Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Pią Sty 11, 2013 9:55 pm
Renji zas zaszyl sie w bibliotece, zaciagajac tez tam swojego wasala, liczac ze moze uda sie jednak znalezc cokolwiek przydatnego.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 3:22 pm
Sano wraca pod wieczór, po męczącym dniu, łażenia wokół miasta i tropienia rzeczonego oni. Konsumuje, a wręcz wpierdala, solidną kolację, w oczekiwaniu na pozostałych.
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 3:48 pm
Po jakims czasie dolaczaja do niego oba Zurawie, ale niezbyt zadowoleni. - Udalo Ci sie cos znalezc Sanosuke? Niestety w naszych ksiegach sa same ogolne i zdawkowe informacje, a przebrnelismy przez wszystko co moglo sie z tym wiazac...
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 3:50 pm
Ostatni pojawił się Takeshi - czerwono-biały na twarzy, zapewne po biegu, usiłując zresztą uspokoić oddech i udawać, że nic się nie stało. Dupnął na swoje miejsce w najbardziej dystyngowany sposób, w jaki można dupnąć.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 4:09 pm
Sanosuke grzecznie zaoferował sake. Jedzenia nie zaproponował, gdyż ich budżet zaczynał już się robić niski. Usadowił się wygodnie z gośćmi. -Nie znalazłem co prawda jego kryjówki, ale mam pewne pojecie, dokąd iść. Myślę, że pocieszy cię, Renji, to, że raczej będziemy tropić Oni poza miastem.
Po chwili do gości dołączył bardzo, bardzo blady Natsume. Wygląda bardzo źle. Takeshi może dodatkowo "wyczuć" coś... dziwnego. No i ma dziwne wrażenie, że Natsume ma coś pobłyskującego na kimonie. Na wysokości serca...
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 4:12 pm
Od razu wychylił czareczkę co by gardło zamoczyć, dziękując Sanosuke i prawie że wszystkim jego przodkom siedem pokoleń wstecz, jednak zawiesił głos, gdy zobaczył Natsume. Zaczął mu się uważnie przyglądać.
[nie wiem, czy to cokolwiek da, ale rzucam sobie na medycynę, 6k3 = 26]
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 4:21 pm
- O tyle dobrze ze poza. Lepiej zeby sie nie zblizal do miasta, to narobiloby nam kolejnych klopotow... Renji i Hiro tez spojrzeli na Natsume, tej bladosci trudno bylo nie zauwazyc. - Wszystko... w porzadku?
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 4:31 pm
Takeshi nie rozpoznaje w stanie Natsume znanych mu chorób. Wygląda na to, że mężczyzna cierpi, ale ani nie ma jakoś nadzwyczajnie przyspieszonego oddechu, ani nie siedzi jakoś specjalnie krzywo [chociaż to może być bardziej zasługa jego silnej woli]. Cały czas jednak nie daje mu spokoju ten punkt na kimonie. Z jednej strony wygląda na duże otarcie materiału, z drugiej... to przeczucie... -Hmm? Tak. Tak. Kontynuujcie. Czegoś jeszcze się ktoś dowiedział?- Jego głos był bardzo cichy.
Sanosuke nie odezwał się, ale z jego miny wyczytać można było, że nie, wcale nie jest w porządku.
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 4:50 pm
Hiro szepnal cos swojemu panu na ucho. - Z naszej strony niestety nic uzytecznego, same ogolniki.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 5:07 pm
"I ja nie dowiedziałem się zbyt wiele..." Spuścił głowę, jakby to była jego wina, że Żurawie nie mają w każdej świątyni dostępnej Encyklopedii Powszechnej Rokuganu/Japonii i Innych Dziwactw. "Wiem tylko, że aby wezwać demona i w dodatku mieć nad nim kontrolę, ktoś musi być potężnym shugenja... Ale, jeśli choć trochę podniesie to waszego ducha, towarzysze, to powiem wam, że ten oni nie mógł być szczególnie wielki, skoro nikt na niego nie zwrócił uwagi. I... chyba... nie był też specjalnie mocarny, skoro zniknął, zamiast roznieść miasto, prawda...?"
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 5:18 pm
Sanosuke pokiwał głową. -Zaiste. Albo chociaż więcej ludzi by zabił. Czy coś... z drugiej strony pająk też niby nie wyglądał początkowo groźnie...
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 5:23 pm
- Ale dalej nie wiemy jak mozna z tym walczyc. Czy same katany wystarcza.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 5:33 pm
-Być może... ale... nie mamy już więcej czasu. To Oni. Myślę, że zwykła broń powinna zadziałać. Jeśli nie, zabezpieczę wasz odwrót.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 6:13 pm
Tu zaspany pyszczek Takeshiego nie był już wcale zaspany. Ślepka mu się świeciły, i chociaż było to nieobyczajne, to w uśmiechu wyszczerzył zęby. "Panowie, o broń się nie martwcie tak długo, jak ja z wami jestem. Wasza broń będzie ze mną zawsze ostra jakby dopiero co ją wykuto!"
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 6:17 pm
Renji zerknal jeszcze raz na Natsume. - Oby to nie bylo potrzebne. Ale to oczym mowi Shiba-san i owszem. I usmiechnal sie lekko na slowa Feniksa.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 6:41 pm
Natsume uśmiechnął się lekko. -Zatem i ja powinienem was odprawić. Dajcie mi kilka minut... Grzecznie skinął głową i odszedł za parawanik. Już po chwili Takeshi może wyczuć drobne zawirowanie mocy. Nie ma żadnych wątpliwości, że Natsume użył jakiegoś czaru. Kolejne minuty mijają w ciszy, z nieśmiałym toastem wzniesionym przez Sanosuke
Po dłuższym czasie, w końcu wraca Natsume. Nieco mniej pobladły. Włosy upiął w kitkę. Jest ubrany w czarne kimono i hakamy. Teraz wygląda mniej kobieco, choć jego twarz jest równie ładna, jak była. W milczeniu przysiada przy samym parawanie. Jego postawa jest wyjątkowo prosta i dostojna, jakby zaraz miało się wydarzyć coś podniosłego.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 6:46 pm
I on usiadł bardziej prosto, odstawiając czareczkę sake. Coś mu mówiło, że zaraz duchy buchną mu prosto w twarz.
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 6:54 pm
Hiro zaczal sie przygladac im obu z lekkim niepokojem, i tez zaraz sie wyprostowal. Renji zas wydawal sie byc troche spokojniejszy, chociaz usiadl w mniej zrelaksowny sposob.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 7:17 pm
Sanosuke też zaraz przyjął bardziej godną postawę. Ale poza tym, po prostu gapi się na Natsume niedowierzającym wzrokiem. O tak. On już wie.
Natsume bierze głęboki wdech. Nie ma pojęcia jak ci ludzie zareagują na to wszystko. Na tych ziemiach na pewno robi się to inaczej. Lepiej. Właściwie mógłby użyć wersji, która nawet Żurawi wprawiłaby w zaskoczenie i zachwyt, ale w tej chwili nie miał na to ani siły, ani warunków. Poza tym tamta wersja związana jest z ich lasem i nie powinna być praktykowana tak daleko od niego. Trudno. Najwyżej nie zrozumieją. Sano rozumie.
Po kolejnej chwili przedłużającego się napięcia, Natsume dobywa swój wachlarz. Nie. Nie wachlarz. To tessen, ale wykonany tak dobrze, że ciężko jest odróżnić go od zwykłego wachlarza. Mężczyzna podnosi się i rozpoczyna powolnymi, niepewnymi ruchami. Bardzo szybko jednak nabiera pewności i daje się pochłonąć sztuce.
[Proszę o nie bicie i o zwracanie uwagi tylko na osobę w czarnych ciuchach]
Można zauważyć, że taniec przeznaczony jest dla dwójki osób, niestety Natsume nie ma do niego pary. Takeshi dodatkowo może zauważyć, jak przez mgłę, wirujące za ruchami wachlarza, małe kami.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 7:26 pm
Przy którymś ruchu wachlarza wyciągnął rękę przed siebie, jakby coś spadało, a on próbował to złapać. Uśmiechał się przy tym jak dziecko, cały czas zerkając to na swoją nadal wyciągniętą dłoń, to na Natsume. I zapewne tylko oni dwaj wiedzieli (albo i widzieli), z czego Feniks tak bardzo się cieszy. Niewielki duszek raczej należał do grona tych nierozumiejących, bo kiedy tylko Natsume skończył, ten odwrócił się do Takeshiego, przekrzywił łepek i rozpłynął się w powietrzu.
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 7:34 pm
Zurawinki oczywiscie niczego nie widzialy, chociaz przynajmniej Renji domyslal sie dlaczego Shiba byl tak ucieszony, ale taniec sam w sobie byl piekny, i Kakite az rece swiezbily zeby uwiecznic ten moment na malunku. Nie byl na to jednak ani czas ani miejsce, wiec gdy Natsume skonczyl, pozostalo tylko szybkim i subtelnym ruchem domknac usta Hiro zlozonym wachlarzem.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 7:58 pm
Takeshi nie zastanawiał się zbyt długo nad tym, co widział i co poczuł. Miał wrażenie, że było to jakieś zaklęcie ochronne. Słyszał przecież o przeróżnych praktykach i sposobach modłów do kami. Nawet jego szkoła była dość... kontrowersyjna w pewnych aspektach swojej działalności. Na pewno nie czuł tu żadnej złej woli, tak więc jeno skłonił się nisko przed Natsume, w ramach podziękowania.
Serika
Liczba postów : 491 Join date : 04/01/2013 Skąd : Z lasu
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 8:02 pm
Natsume zakończył występ, skinął głową widzom, przeprosił i znów zniknął za parawanem, przy ostatnim widocznym kroku, jakby potykając się nieco. Tyle go widzieli tego wieczoru.
Sano także bardzo ucieszył występ, acz zaraz po nim, nieco zmartwiony patrzył na nieszczęsny parawan. W końcu przedłużające się milczenie przestało mu się podobać, więc dolał gościom sake i zaczął: -Powinniśmy ruszyć z rana. Musimy znaleźć legowisko demona. Mam nadzieję, że będzie tam sam.
kiske
Liczba postów : 363 Join date : 04/01/2013
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 8:19 pm
- Badzmy dobrej mysli. - Renji przechylil czarke. A Hiro bal sie pomyslec nawet cokolwiek, w razie jakby Kami znowu sluchali.
sei Admin
Liczba postów : 379 Join date : 04/01/2013 Age : 38
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw Sro Sty 16, 2013 8:44 pm
"Jeśli demonie leże jest daleko, powinniśmy wyruszyć nie później niż o świcie. I dlatego też, jeśli panowie pozwolą, będę im życzył przyjemnych snów i też udam się już na spoczynek." Po jego twarzy widać było, że zamierza co najmniej pół nocy spędzić na rozmyślaniu o tańcu Sokoła.
Czy tak się stało, czy nie, trudno powiedzieć. Jednak stawił się o wyznaczonej porze w wyznaczonym miejscu wyglądając jak zawsze - włosy trochę rozczochrane, sprawiający wrażenie zaspanego...
Sponsored content
Temat: Re: [wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw
[wątek główny #2] Przyczajony sokół, ukryty (w herbaciarni) żuraw